... nawet wróbel znalazł swój dom
i jaskółka gniazdo swoje...
Psalm 84
W tych oddalonych rejonach, gdzie wiemy coś,
O czym nie wiedzą wróble, a każdy dom
Jest dostrzegalnie ciut ładniejszy od reszty, ta "paczka"
Czeka gotowa do wystawienia. To przychodzi
Jak plik papirusowych, leniwych wyobrażeń
I utożsamień i trwa właśnie tak.
Zaczyna się ściemniać. Posyłasz kogoś
Po schodach w dół, żeby wypytał
O prawdziwy przebieg wydarzeń, a odpowiedź zawsze
Wraca unikiem chociaż uprzejmym: musisz tylko zejść niżej...
Ops, światło zgasło. To jest cieniutki jak papier
Lecz bardzo mocny wymiar zwyczajnej edukacji. A kiedy złodziej
Jest w pobliżu, gdzieś tam pośród mroku, ona też jest przydatna
Nie ma wolności i nie ma wolności od wolności.
Jedyne, co możesz, to wziąć do ręki książkę, popieścić
I otworzyć na mojej twarzy. Wiedziałeś o tym.
z tomu Shadow Train, 1981.
John Ashbery
przełożył Bohdan Zadura
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz