małego języka kropli krwi.
Jakże można mówić o krwi - niebo
jest nią przesiąknięte.
A więc małego języka
rosy.
Wysycha.
Języka
liści pod nogami.
Liści na drzewie, drżących
podczas mówienia. Topole
drżą i mówią
gdy zbliżysz się do nich.
przełożył Dariusz Rosiak

Denise Levertov (1923-1997)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz