RZEKŁ CHŁOPIEC: JAKŻE TO BOLESNE!

Rzekł chłopiec: "Jakże to bolesne!"
Bardzo mi żal chłopca.
Jak niedawno jeszcze snuł marzenia wczesne
I gorycz była mu obca.

Teraz wszystko poznał chłopiec mały,
Nie gorzej niż wy, starzy mądrale.
Zamąciły się i jakby węższe się stały
Źrenice tych oczu jak opale.


Wiem, że z bólem sobie nie poradzi,
Z  bólem pierwszej miłosnej próby.
Jakże chciwie, bezradnie, gorąco gładzi
Chłodne mej ręki przeguby.

   Anna Achmatowa (1899-1966)
                                                      przełożył Wacław Denhoff-Czarnocki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz