na lodzie wybuja trawa,
nim ja, Pani ma łaskawa,
ku inszej zwrócę kochanie.
Drzewo w lesie pozostanie
na wiosnę bez zieloności,
nim ja, ogniu mej miłości,
ku inszej zwrócę kochanie.
Słońce rumaki w rydwanie
z zachodniego pogna proga,
nim ja, przyjaciółko droga,
ku inszej zwrócę kochanie.
Ptak popłynie w oceanie,
ryby wzbiją się w lazury,
rzeka skrzepnie, ruszą góry,
zanim miłość ma ustanie.
Odpowiedź
Słońce blask utraci raniej,
i że była na niej trawa,
zapomni łąka łaskawa,
nim ty zyskasz me kochanie.
Prędzej, gdy wiosna nastanie,
słowik wyprze się w całości,
swoich piosnek o miłości,
nim ty zyskasz me kochanie.
Wdowcem prędzej pozostanie
Titon, gdy Iris-śreżoga
osieroci go nieboga,
nim ty zyskasz me kochanie.
Statki nie po oceanie
przejdą, ino poprzez góry,
a waszeć prędzej w lazury,
zbije się, niż mnie dostanie.
Sabo Misetjć Bobaljević
przełożył Jerzy Litwiniuk

Witold Wojtkiewicz. Samotny Pierrot.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz