DZIECIŃSTWO


Godzina o której trawa rośnie
w pamięci konia.
Wiatr wygłasza mowy
pochwalne dla kiści bzu.
I ktoś idzie prosto
w śmierć z otwartymi oczyma
jak Alicja w krainę kiedyś już widzianą.

Alejandra Pizarnik
przełożyła Krystyna Rodowska

Jim Daly. Spacer po szynach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz