PRZYJDŹ DO KAMIENIA


Dziecko widziało bombowce, jak kamienie mknące przez pola
Gdy przedzierało się drogami usłanymi przez lato
opornym listowiem, ilu gigantów
Wzniosło się, spojrzało w dół i znikło przy drodze,
którą mrówki usiały swymi źdźbłami i zabitymi.

"Ten człowiek jest biały i czerwony jak mój pajac"
Mówi do matki, która odeszła.
"Nie płakałem, nie płakałem".
Na niebie samoloty gniewają się jak wiatr.
Ludzie karzą ludzi - za co?

Odpowiada latwo, jego głupie oczy
Rozjaśnione przez to długie porównanie, świat.
Anioły kołyszą się jak baloniki nad jego historią.
Dziecko czyni dziecięcym wszystko - oprócz swojej śmierci
Przyjdź do kamienia i powiedz; dlaczego umarłem.

Randall Jarrell
przełożyła Agata Preis-Smith

















Danuta Muszyńska-Zamorska.  Z wystawy: Dzieci wojny- ptaki zranione.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz