WIERSZ

Gdybyś już musiał być liściem,
czy chciałbyś być liściem dębowym?
Przypuśćmy, że musiałbyś przeżyć życie
wiedząc to, co wiesz?
Przypuśćmy, że miałbyś kupę forsy

"Odwal się ode mnie, ty głupku."

Schyłek dnia, początek marca,
jesteś jak smród kanałów
w restauracji, gdzie pate maison
jest kawałem zimnego mięsa:
wilgotnym i gąbczastym. Za grosz w tobie wdzięku.

James Schuyler
przełożył Andrzej Szuba

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz