ALEKSANDRYZM OD ZARANIA DZIEJÓW AŻ DO NASZYCH DNI

Aleksander Wielki gruntownie oczytany rozmawiał
z Arystotelesem w czym nie ma nic dziwnego
wymawia mu się że był - raz jeden - pijany
To przykro: wygrać tyle bitew, a być oskarżonym
z punktu moralnego

gdy dotarł do końca świata żołnierze nie chcieli już
iść w świat nieznany
Jednak po Indiach pragnął Chin Japonii
i Kontynentu Nowego
Tylko że oni nie znali geografii i zapas żywności
był pewno już wyczerpany
Większość z nich powróciła pieszo a niektórzy
przez zatokę Ormańską do kraju swojego

To wszystko mi nie mówi czemu aleksandryn oto
jest języka francuskiego najpiękniejszą pozłotą
on ożywia sonet jak perła serce ostrygi

Ani czemu ów król macedoński, co wygrał bitew sporo,
dał swoje sławne imię dwunastu komediowym aktorom
ważnym jak to Francuz potrafi, poważnym jak błaznów podrygi

Raymond Quenau

Aleksander Wielki i Bucefał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz