POŁUDNIE


Myślę,
że ani to południe,
ani ten upust w grobli,
ani my-
że to wszystko nie służyło niczemu.

         Jakże to jest z posłannictwem poezji:
         stawiać pytania i milczeć?
         I jeszcze stroić złoślwe miny?

Tymczasem się ściemniło
i koło upustu
nikt już nie siedzi.


Václav Burian 
przełożył Leszek Engelking


Marek Szczepaniak. Jesień na grobli.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz