ZBRODNIA W BIAŁYM KOŁNIERZYKU

Skoro to już zrobiłeś, powiedz w porządku, to tyle na tymczasem.
Jego wina nie była wielka, to było w afekcie, nie zasługiwało
Na karę śmierci, lecz jest inaczej, gdy rzecz się zdarza
W sąsiedztwie, na twoim progu; kąpiące światło pieściło subtelnie

Naszywki na jego butach i getry; wszystko co miał,
Jak to się mówi, z dnia na dzień wyrzucono na ulicę.
Tyle na temat mody. Księżyc postanawia
Że będzie z nami przez chwilę, aby podkreślić nastrój

Jednak na dłuższą metę zwyciężają poważne sprawy, takie jak
Która to godzina i co w związku z tym masz zamiar zrobić?
Radośnie wymyślając nazwy firm i miejsc, byłeś otoczony
Przez taką obfitość, a jednak jedynie słuszne będzie teraz

Wziąć się za pranie. T o   b y ł   c h ł o p a k. Tymaczasem program
Kończy się i wygląda na to, że było dość czasu i jeszcze więcej rzeczy
Żeby się ich uchwycić, i że w istocie są nadal, ci
Młodzi ludzie i słodkie ich imiona, jak gdyby nazbyt liczne.


John Ashbery
przełożył Bohdan Zadura

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz